0,5 kg łososia (filet)
2 łyżki majonezu
pęczek koperku
tarta bułka
sok z połowy cytryny
sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
Koperek opłukać i posiekać. Łososia pozbawić skóry i upewnić się, że nie ma żadnych ości - jeśli są, trzeba je usunąć. Pokroić rybę na mniejsze kawałki, wrzucić do malaksera i rozdrobnić ja lubię, kiedy w kotlecikach wyczuwa się różnej wielkości kawałeczki łososia. Dodać sok z cytryny, koperek, łyżkę tartej bułki i majonez. Doprawić solą i pieprzem do smaku. Wszystko porządnie wymieszać. Formować okrągłe kotleciki o średnicy 6-8 cm, obtoczyć w tartej bułce i smażyć na średnim ogniu aż będą rumiane z obu stron. Ja do ich smażenia używam oleju rzepakowego lub masła klarowanego. Po usmażeniu warto kotleciki ułożyć na papierowym ręczniku, aby usunąć nadmiar tłuszczu.
DOBRA RADA: W związku z tym, że ryba rybie nie równa, czasem kotleciki mogą wyjść trochę za suche w środku, dlatego proponuję usmażyć 2-3 sztuki na początek, spróbować i jeśli będą za suche - dodać do masy rybnej jeszcze trochę majonezu.