Placuszki gryczane z makrelą i słonecznikiem

Ostatnio królują u nas wszelakie placki i placuszki. To szybki sposób na coś ciepłego w coraz chłodniejsze jesienne wieczory. Oprócz klasycznych placków na słodko pojawiają się czasem także te wytrawne. Robiłam już wcześniej placki z tuńczykiem, tym razem zdecydowałam się na makrelę i chrupiące ziarna słonecznika.

 

Składniki:

1 szklanka mąki gryczanej

1 szklanka mąki pszennej

2 jajka (osobno białka i żółtka)

3/4 szklanki wody

garść posiekanego szczypiorku

garść posiekanej natki pietruszki

1/2 szklanki ziaren słonecznika

wędzona makrela

pół łyżeczki proszku do pieczenia

szczypta soli

sporo czarnego pieprzu

olej rzepakowy do smażenia

Przygotowanie:

Makrelę pozbawić skóry i ości i podzielić na mniejsze kawałki. Obie mąki wymieszać z proszkiem do pieczenia, dodać żółtka, wodę i wszystko połączyć, aby powstała gładka masa. Dodać posiekane zioła, ziarna słonecznika i kawałki ryby, doprawić pieprzem i odrobiną soli (ryba jest słona, więc wystarczy naprawdę niewiele) wymieszać łyżką. Białka ubić na sztywną pianę i połączyć z ciastem. Smażyć na złoto na rozgrzanym oleju rzepakowym. Usmażone placki koniecznie odsączyć na ręczniku papierowym.