Składniki:
50 g płatków owsianych górskich
100 ml mleka
40-50 g mąki pszennej lub orkiszowej
1 jajko
1 łyżeczka cukru waniliowego
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia (można pominąć, ale wówczas warto ubić na pianę białko jaja i dodać je jako ostatni składnik)
szczypta soli
Przygotowanie:
Płatki owsiane zalać zimnym mlekiem i odstawić najlepiej na noc. Taką "owsiankę" mieszamy rano z jajkiem, cukrem waniliowym, solą i mąką, aby powstała masa bardziej gęsta niż na naleśniki. Jeśli unikacie proszku do pieczenia, możecie oddzielić żółtko od białka. Żółtko dodać do masy od razu, a ubite na sztywno białko na sam koniec delikatnie wmieszać w ciasto. Dzięki niemu placuszki urosną podobnie jak na proszku do pieczenia. Smażymy placuszki na złoto niewielkiej ilości oleju roślinnego - ja czasem dodaję do niego odrobinę masła, wówczas smak placków jest jeszcze bardziej delikatny i "gofrowy".
Teraz czas na dodatki - i tu ogranicza Was tylko wyobraźnia! Poniżej moje propozycje podania:
Z sałatką owocową
(banany, kiwi, jabłka, pomarańcze, skropione sokiem z cytryny - do tego można dodać rodzynki albo suszoną żurawinę)
Z serkiem waniliowym i gorzką czekoladą
Z cukrem pudrem - w dzieciństwie tak jadłam racuchy:)
Z orzechami włoskimi w miodzie
(do rondelka włożyłam orzechy oraz dobry, prawdziwy miód, podgrzałam lekko, aby smaki się połączyły)
Z jogurtem naturalnym i musem truskawkowym
- ulubiona wersja moich dzieci!
- ulubiona wersja moich dzieci!