Składniki:
16 dużych, ładnych pieczarek+3 dodatkowe
2 jajka
łyżka posiekanej natki pietruszki
1 nieduża cebula
30 g masła
kawałek żółtego sera (u mnie radamer)
sól, pieprz
łyżka tartej bułki
dodatkowo 2 łyżki masła
Przygotowanie:
- Pieczarki oczyścić przy pomocy papierowego ręcznika - jeśli są ładne, świeże, nie trzeba ich obierać. Wyciągnąć ogonki i nożykiem nieco poszerzyć zagłębienie kapelusza, żeby do środka zmieściło się jak najwięcej farszu.
- Do każdego kapelusza nasypać szczyptę soli i delikatnie wetrzeć. Odstawić.
- Ogonki oraz trzy dodatkowe pieczarki posiekać drobno.
- Cebulę drobno posiekać i zeszklić lekko na maśle na duże patelni. Dodać posiekane pieczarki i smażyć wszystko razem przez ok. 5 minut cały czas mieszając. Doprawić solą i pieprzem.
- Roztrzepać jajka, dodać na patelnię i wymieszać z pieczarkami. Krótko podsmażyć na wolnym ogniu cały czas mieszając, aby jajko się ścięło.
- Dodać posiekaną natkę pietruszki. Skosztować nadzienie - powinno być dosolone i wyraźnie pieprzne.
- Kapelusze powycierać w środku ręcznikiem papierowym z nadmiaru wody, która się w nich zebrała.
- Roztopić 2 łyżki masła i posmarować nim zewnętrzną część kapelusza.
- Każdy kapelusz nafaszerować nadzieniem i posypać żółtym serem startym na drobnych oczkach. Wierzch każdej pieczarki posypać odrobiną tartej bułki. Kapelusze układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
- Wstawić do piekarnika nagrzanego do 170 stopni na 35 minut. Podawać ciepłe.