Kotleciki z piersi kurczaka z pieczarkami i natką pietruszki to moje ostatnie odkrycie. Są lekkie, bo zrobione z chudego mięsa, ale dzięki podsmażonym grzybom idealnie miękkie i wilgotne w środku. Moje dzieci je pokochały! Podałam je z pomidorami, bazylią i czerwoną cebulą. Do tego kasza kus kus, ryż, albo po prostu świeże pieczywo i pyszny obiad gotowy.
Składniki:
0,5 kg piersi kurczaka (zmielić w maszynce)
10 sporych pieczarek
2 łyżki tartej bułki (idealnie jeśli jest to grahamka)
2 łyżki bardzo drobno posiekanej natki pietruszki
1 łyżeczka soli
1/2 łyżeczki pieprzu (może być mniej lub więcej, w zależności jak bardzo pikantne dania lubicie)
1 jajko
bułka tarta do panierowania
olej rzepakowy do smażenia
Przygotowanie:
Pieczarki bardzo drobno posiekać. Na patelni rozgrzać łyżkę oleju rzepakowego, smażyć na nim partiami pieczarki na złoto. Ważne, aby robić to partiami, żeby grzyby się usmażyły, a nie udusiły. Przestudzone pieczarki wymieszać z mielonym mięsem, natką, przyprawami, jajkiem i bułką. Wszystko dobrze wyrobić, można dodać 1 łyżkę wody, jeśli masa jest zbyt gęsta, jeśli zbyt rzadka - dodać nieco bułki. Formować nieduże kotleciki, panierować lekko w tartej bułce i smażyć na złoto z obu stron. Podać z warzywami i kaszą lub pieczywem.