Pokazywanie postów oznaczonych etykietą do szkoły. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą do szkoły. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 2 maja 2021

Waniliowe ciasteczka maślane

Do kawy, herbaty, do śniadanówki, albo po prostu jak najdzie nas na coś słodkiego - kruche maślane ciasteczka robią się w mig, można zatrudnić do tego dzieciak - będą miały zajęcie i coś słodkiego do podjadania. Oczywiście, kruche ciastka można kupić w każdym sklepie... ale nie takie moi drodzy! Tu nie tylko nie ma niepotrzebnych składników, ani sztucznych dodatków, jest dobrej jakości masło, mąka, cukier i cukier waniliowy. Ciasteczka są doskonale kruche dzięki dodatkowi mąki ziemniaczanej, doskonale smakują same, ale... można je połączyć w pary kwaskową marmoladą, choć nam się to nigdy nie udało na większą skalę - za szybko znikają! 


poniedziałek, 29 marca 2021

Babka Zebra

Jedno z ciast mojego dzieciństwa przechodzi u nas w domu absolutny renesans. Wszystko za sprawą Asi, która w ubiegłym roku, jeszcze w przedszkolu jadła takie ciasto na podwieczorek. Od tamtej pory na pytanie: jakie ciasto chcesz na święta? Odpowiedź jest jedna: ZEBRA! Nie wiem, czy to wynika tylko ze smaku, czy także z faktu, że pozwalam jej naprzemiennie wlewać do formy białą i czekoladową masę, a ona obserwuje tworzące się artystyczne wzorki. Wiem natomiast, że już za kilka dni kolejny raz będziemy wspólnie piekły babkę-zebrę. 

Przepis na to ciasto pochodzi z ksiażeczki "Przepisy czytelników" Poradnika Domowego. Seria wydawana była w latach 90. i faktycznie było tam wiele udanych receptur. Moja mama kolekcjonowała te książeczki i robiła z nich wiele dań. Ja do dziś czasem do nich wracam. Wtedy dzwonię do mamy i tłumaczę, że był taki, a taki przepis w książeczce, która coś tam miała na okładce, a moja mama z poświęceniem szuka. Mama to jednak niezastąpiona instytucja, nawet jak się samemu jest mamą;)

Zapraszam po przepis na to świetne ciasto!


sobota, 27 marca 2021

Ciasto marchewkowe z orzechami

 Długo szukałam ciasta marchewkowego, które mnie zachwyci. Od lat robiłam ciasto marchewkowo-orzechowe, które prawie nie zawiera mąki, ale chciałam spróbować czegoś bardziej tradycyjnego. Niedawno testując różne opcje znalazłam ten przepis (z Kuchni Lidla), który jest dokładnie tym, czego szukałam - wilgotne, ale niezbyt ciężke, lekko puszyste, z chrupiącymi orzechami włoskimi. Zmniejszyłam ilość cukru, szklanka na tę ilość w zupełności wystarczy. Jest świetne jako przysmak do szkoły i długo zachowuje świeżość!


Składniki
2 marchewki
3 jajka
1 szklanka oleju rzepakowego
1,5 szklanki mąki pszennej
1 szklanka cukru trzcinowego
1 czubata łyżeczkaproszku do pieczenia
1 czubata łyżeczka sody
1 łyżka cukru waniliowego
1 łyżeczka cynamonu
garść orzechów włoskich
sól

Przygotowanie
Marchewki zetrzeć na drobnych oczkach. Jajka utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym na puch. Cały czas ucierając dodawać cienką stróżką olej. Wsypać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, sodą, szczyptą soli i cynamonem i dalej miksować. Dodać startą marchewkę i dokładnie wymieszać mikserem. Na koniec wmieszać w całość posiekane orzechy włoskie. 

Wyłożyć do formy 25x25 cm (wyłożonej papierem do pieczenia), piec przez 35 minut w temperaturze 180 stopni. 

czwartek, 14 września 2017

Owsiane ciasteczka z sezamem i suszoną śliwką - bez mąki!

Niedawno wpadła mi w ręce książka "Piramida w kuchni, czyli dzieci zdrowo gotują". Kilka przepisów już wypróbowałam. Są to proste dania, desery, przekąski, które nie wymagają długich przygotowań, jak ciasteczka owsiane bez grama mąki. Przepis lekko zmodyfikowałam, ponieważ w oryginale były kawałki czekolady, a my z powodu alergii na kakao staramy się jej unikać. Moje ciasteczka przygotowałam z płatków owsianych górskich,  które zmieliłam w malakserze na drobniejsze kawałeczki, kilku drobno posiekanych śliwek suszonych, sezamu, brązowego cukru i masła. Dla aromatu dodałam odrobinę esencji waniliowej. Ciasteczka jutro powędrują do szkoły, a dziś... świetnie smakują z filiżanką gorącej herbaty!


czwartek, 31 sierpnia 2017

Zielone naleśniki z szynką i serem

O plackach i naleśnikach mogłabym się rozpisywać w nieskończoność! Mają same zalety: można je jeść na słodko i na słono, na ciepło i na zimno, zrolować, złożyć, podsmażyć. To jeden z pewników na naszym stole, dzieci zawsze zjadają je ze smakiem. Tym razem klasyczne naleśniki pszenne przygotowałam z dodatkiem młodego szpinaku. Mają absurdalny wręcz, wściekle zielony kolor, ale nie smakują szpinakiem. Już się nie mogę doczekać kiedy moje dziewczyny będą mogły je spróbować. Pomyślałam, że takie szalone naleśniki zwinięte z szynką i serem i pokrojone w zgrabne ślimaczki sprawdzą się również jako drugie śniadanie do szkoły. Mam nadzieję, że mojej uczennicy taki pomysł się spodoba!


środa, 23 sierpnia 2017

Batoniki z masłem orzechowym, migdałami i żurawiną

Od września rozpoczynamy przygodę ze szkołą! Nie wiem, kto jest tym faktem bardziej podekscytowany - przyszła pierwszoklasistka, czy jej rodzice. Z końcem wakacji czeka nas wiele zmian organizacyjnych, więc korzystając z okazji, że dzieci są u dziadków już teraz rozpoczęłam przygotowania. Wyprawka szkolna już czeka, w pokojach porządek i nowe szafki na szkolne akcesoria. Pojemnik na drugie śniadanie i podwieczorek zakupiony... No właśnie. W przedszkolu mieliśmy zapewnione i śniadanie i obiad i podwieczorek. Można dyskutować o jakości i wartościach odżywczych tych dań, ale jednak żywienie dziecka do godz 16.00 mieliśmy zapewnione. W szkole mamy tylko obiad, więc o całą resztę trzeba zadbać we własnym zakresie. Trzeba będzie wcześniej wstać (o zgrozo!), żeby przygotować i zapakować całą tę wałówkę. Oczywiście plan jest taki, żeby było smacznie, ale i zdrowo. Przeszukuję książki kulinarne, także te wszelkich specjalistek od fitnessu, polskie i zagraniczne portale w poszukiwaniu wartościowych przekąsek - batonów, ciastek, kulek mocy. Na początek cudowne batoniki z masłem orzechowym, płatkami owsianymi, migdałami i żurawiną - żadne sklepowe im nie dorównają!